Rozmowa nie tylko Obywatelska z Gubernatorem

Gazeta Polondzka postanowiła wznowić cykl Rozmów Obywatelskich pod nowym tytułem i rozszerzoną formułą „Rozmów nie tylko Obywatelskich”. W Redakcji Gazety Polondzkiej, jak w poprzednich cyklach gościć będą Polondczycy, a także Vaarlandczycy bliscy Wielkiej Polondii. Przewodnim celem „Rozmów nie tylko Obywatelskich” jest integracja środowiska polondzkiego z wspólnotą vaarlandzką oraz ożywienie (nie tylko) obywatelskiej aktywności.

Do pierwszej Rozmowy nie tylko Obywatelskiej zaproszony został Gubernator Wielkiej Polondii Edgar Niegosiewski. W Wielkiej Polondii od początków polondzkiej państwowości. W tym czasie pełnił wiele funkcji publicznych, wliczając w nie najważniejsze funkcje publiczne, jak organ Marszałka Zgromadzenia Deputowanych i p.o. Prezydenta Wielkiej Polondii. Wyróżniony Honorowym Odznaczeniem Feniksa Klasy III za nienaganną pracę na rzecz Zgromadzenia Deputowanych. Uczestnik „Manifestu Prawicowego”. Powrócił do Polondii w marcu 2013 reaktywując wraz z mieszkańcami Wielką Polondię.

Malcher Estery Naw (M.N): Witam serdecznie Pana Gubernatora w Redakcji Gazety Polondzkiej.
Edgar Niegosiewski (E.N): Witam Serdecznie Pana.
M.N: Już jutro mija miesiąc od proklamacji niepodległości i reaktywacji Wielkiej Polondii. Nie wiele osób wierzyło w nasze odnowienie… a jednak Polondczycy zdecydowali się reaktywować swoje państwo. Jak Pan sądzi, co spowodowało chęć odbudowy republiki polondzkiej?
E.N: A to trudne pytanie, na pewno każdy miał inne powody aby wrócić do Wielkiej Polondii.
WP było i jest ważna pozycja w mikroświecie, Mój powrót był trudny po tej sytuacji przed rozpadem ale nie takie było pytanie. Reaktywacja i chęć stworzenia czegoś nowego niepowtarzalnego i jedynego w swoim rodzaju.
M.N: Wraz z wyborem na Gubernatora Wielkiej Polondii została Panu powierzona misja koordynowania odbudowy republiki i przygotowanie jej pod dalszy rozwój. Jak ocenia Pan pierwszy miesiąc pracy Polondczyków?
E.N: Pierwszy miesiąc jest zawsze najbardziej pracowity i sprawdza czy na prawdę mamy szanse na dalsze istnienie. Osobiście oceniam prace Polondczyków bardzo dobrze i to widać po naszym forum że się dzieje dużo i jeszcze będzie się działa. Myślę że odbudowa naszego Państwa przebiegła w 99% pozytywnie i jestem zadowolony z pierwszego miesiąca prac nad naszą odbudową.
M.N: Nie każdy czytelnik Gazety Polondzkiej śledzi na bieżąco nasze forum. Jakie inicjatywy zostały podjęte przez polondczyków?
E.N: Chyba najważniejsza to reaktywacja Gazety Polondzkiej dzięki której tutaj się spotykamy i możemy opowiedzieć co się dzieje w naszym kochanym kraju, wymienię kilka inicjatyw: nasza wystawa, która się wkrótce odbędzie, następna to nowy cykl rozmów w gazecie WP, kolejna to własna drużyna piłkarska, a po resztę zapraszam na łamy naszego forum.
M.N: Jakie dalsze wyzwania stoją przed Polondczykami?
E.N; Na pewno zbudowanie trwałej i twardej pozycji w mikroświecie, mamy do napisana kilka potrzebny ustaw i utrzymywanie dobrych stosunków z naszymi partnerami i nawiązanie nowych umów międzynarodowych. Mamy jeszcze parę wyzwań, ale o tym może innym razem powiem, zostawię sobie na razie to w tajemnicy.
M.N: Tajemniczy Pan Gubernator dzisiaj (uśmiech).
E.N: Tajemniczy, bo wszystkiego nie można odkryć od razu trzeba sobie zostawić coś.
M.N: Zarówno ja, jak zapewne Czytelnicy są ciekawi jaką drogą będzie podążała odnowiona Polondia.
Czy są planowane jakieś zasadnicze zmiany w Republice?
E.N::Będzie to droga kręte i wyboista. Nie raz będzie pod górkę, ale jak chcemy istnieć i być zauważani trzeba tą drogę iść. Planować to ja mogę, ale nie wiem czy by to znalazło aprobatę w zgromadzeniu i u deputowanych.
M.N: W Gazecie Polondzkiej niedawno pojawił się artykuł zachęcający do decentralizacji republiki. Jakie jest Pańskie stanowisko w tej sprawie?
E.N: Moje stanowisko można znaleźć na forum. Trzeba spróbować nowy rozwiązań jak chcemy się wyróżniać i rozwijać. Jak nie spróbujemy to nie będziemy wiedzieć czy to jest dobre rozwiązanie dla nas i naszego Państwa.
M.N: Naturalnie. Jak wyglądają wzajemne relacje w Polondii? Czy mają miejsce jeszcze wewnętrzne podziały?
E.N: Moim zdaniem relacje są dobre i pozytywne i już nie ma mowy chyba o podziałach wewnętrznych.
M.N: Czy poleciłby Pan Polondię swoim znajomym?
E.N: Tak bym polecił Polondię, każdy kto chce spróbować swoich sił w polityce to może to zrobić u nas i zobaczyć czy mu to odpowiada i może zająć się realna Polityką.
M.N: Kończąc… chciałbym zapytać Pana Gubernatora czy przepuszczał, że jeszcze uda nam się spotkać w Redakcji Gazety Polondzkiej, a nawet w naszej polondzkiej republice?
E.N: Miałem taką nadzieje że kiedyś nam się uda spotkać i porozmawiać.
M.N: I udało. Serdecznie dziękuję za rozmowę.
E.N: Ja też dziękuje bardzo Panu i Państwu.

Rozmowa przeprowadzona 3 kwietnia, autoryzowana 8 kwietnia 2013 r.

Rozmawiał Malcher Estery Naw