2013-03-09 Mecz ligowy FC Polondia – Eskimos Nordheim.

2 min.:Mikka Tihinen pięknie główkuje.
2 min.:Bramkarz odrzuca piłkę daleko.
7 min.:Andrei Taraboanta strzela z dystansu.
7 min.:Bramkarz broni nogą.
13 min.:Andrei Taraboanta przedarł się przez obronę, sam na sam z bramkarzem.
13 min.:Tuż nad poprzeczką.

Tuż przed ostatnim gwizdkiem…

Od ostatniej relacji sportowej w Gazecie Polondzkiej minęło 44 dni, co przełożyło się na pięć rozegranych meczy ligowych polondzkich drużyn.

Polondzki futbol ciąg dalszy

W polondzkim futbolu piłka nie stała w miejscu. Okrągle się toczyła, dając powody do radości lub smutku. Drużyna Pędzące Feniksy rozegrała mecze ligowe z trzema drużynami: Atena Tomorrow (reprezentująca Stany Zjednoczone), KS Oxbay (koledzy z stołecznego miasta Wielkiej Polondii) oraz Micronator Jantar (Republika Wiecznego Świtu). Koledzy z Oxbay – KS Oxbay spotkali się na boisku z Micronator Jantar, naturalnie z pędzącymi, Hydra Gaudium (Gaudium) oraz Colt Kurt Town (Okoczcia). Każdy polondzki kibic miał zapewnioną sporą dawkę emocji.

Raz pod wozem, raz na wozie, czyli piłka w grze!

Od ostatniego numeru piłka nie stała w miejscu. Rozegrane zostały następne mecze, wbite zostały następne gole, rozdane nowe karty… piłka w grze!

Początek futbolowej przygody!

Gazeta Polondzka raczej małą uwagę zwracała na rozgrywki piłki nożnej, za jedną główną przyczyną… praktycznie ich nie było. Jak zapowiedzieli trenerzy nowych drużyn piłkarskich w lidze Primera Confederacion dostarczą nam sporą dawkę informacji i emocji prosto z murawy. Miło mi zatem poinformować, że GP urozmaici swoje wydania o relacje sportowe.