Aguria raz jeszcze

24 Maj

Spójrzmy z perspektywy upływu czasu, jakie było uzasadnienie dyplomacji Wielkiej Polondii dla niewyrażenia zgody na umieszczenie Agurii na mapie Nowego Kontynentu. Odniesienie do nierozwiniętych struktur państwowych (kiedy były rozwinięte) jest niepoważne. Na uwagę zasługuje jednak sposób działania władz Królestwa Agurii, który określić można jako prowadzony w nieodpowiedniej kolejności. Otóż wystąpiono z oficjalną notą dyplomatyczną dotycząca umiejscowienia na mapie nowego kraju… przed ówczesną próbą nawiązania kontaktów dyplomatycznych na najwyższym szczeblu, jak również tych mniej formalnych. Czytaj dalej

Była sobie jedność w Vaarlandzie…

28 Kwi

Okrzepnięte mikronacje o ustabilizowanej sytuacji wewnętrznej zaczynają rozglądać się szerzej i wyżej w stronę integracji ponadnarodowej. Nie inaczej było dawniej wśród państw Vaarlandu i pojawił się pomysł powołania organizacji o charakterze politycznym skupiającej wszystkie lokalne mikronacje, która miała na celu utrzymać pokój, usprawnić komunikację między państwami, podejmować ważne dla kontynentu decyzje i przede wszystkim zbliżyć wszystkich do siebie. Jednym z pionierów sformalizowanego zbliżenia między państwami był Król Senior Królestwa Skarlandu – Norbert I de Catalán. Z powołania organizacji ostatecznie nic nie wyszło, ale duch i idea integracji pozostała. Czytaj dalej

Złamane kariery

23 Kwi

W dniu wczorajszym zakończyło się głosowanie nad odwołaniem formalnie drugiej osoby w państwie – Marszałka Zgromadzenia Deputowanych Piotra Bendyka. Debata towarzysząca odwołaniu i samo głosowanie przeszło bez emocji. Opinie nad działalnością marszałka były jednoznaczne i sam wynik był do przewidzenia. Myślą przewodnią tego wywodu będzie pochylenie się nad całością działalności Piotra Bendyka w Wielkiej Polondii, będący być może podsumowaniem całej „kariery”, gdyż w ostatnim czasie nie możemy zaobserwować jakiegokolwiek przejawu aktywności, w tym również brak logowania. Może to być precedens dla przyszłych biografii obywateli polondzkich. Czytaj dalej

Konstytucja Republiki Wielkiej Polondii

21 Kwi

W Wielkiej Polondii od dawien dawna toczą się rozmowy, niekiedy przeradzające się w burzliwe spory na temat niedoskonałości konstytucji. Na przestrzeni wielu miesięcy, wyrażono pogląd o niepotrzebnym przerobieniu konstytucji jednego z realnych państw, co odbiera naszej mikronacji pewien stopień unikalności i oryginalności, kończąc na przesadnym rozbudowaniu organów władzy wykonawczej, które nie ma uzasadnienia w warunkach niewielkiej mikronacji, gdzie wybory prezydenckie nie cieszą się wielkim zainteresowaniem i wymagały głosowania na jednego kandydata. Czytaj dalej

Wywiad z Malcherem Esterym Naw.

1 Kwi

Redaktor: Kiedy Pan wprowadził się do Wielkiej Polondii?

Malcher Estery Naw: Do Oxbay przybyłem jak Wielka Polondia się rodziła. Był czerwiec 2009 roku, kiedy przekroczyłem granicę polondzką.

Redaktor: Jak rozpoczął Pan angażować się w sprawy v-państwa? Czytaj dalej

Wstęp do zmiany ustroju?

21 Mar

Administracja państwowa zgodnie ze swoją naturą jest niewydolna. Niewydolność ta przejawia się przede wszystkim w niesprawnym i przeciągłym działaniu, wydłuża wszelkie procesy, na zewnątrz jawi się jako twór niereformowalny. Takie podejście charakteryzuje jednak konformistów akceptujących tak zastaną rzeczywistość, gdzie wszelka zmiana oznacza nowe problemy, które mogą powstać w obliczu zmiany. Wielka Polondia to nie jest kraj konformistów. Czytaj dalej

Wywiady w GP

11 Mar

Niedługo będę wpisywał wywiady przeprowadzane z polondczykami na różne tematy dotyczące v-państwa.

Prezydent ze Zgromadzenia Deputowanych

28 Lu

W oczekiwaniu na potwierdzenie wyborów prezydenckich przez sąd, wykorzystując każdy okres powyborczy, który służy wyciszeniu, w Wielkiej Polondii rozgorzała dyskusja na temat kompetencji Prezydenta Wielkiej Polondii. Nie chodzi o ścisłe kompetencje wykonywane przez prezydenta określone konstytucyjnie, lecz o kontrowersje związane z wykonywaniem jednocześnie funkcji deputowanego, czego nie omieszkał czynić każdy z kolejnych prezydentów, nie wyłączając obecnego. Czytaj dalej

Praca wre

16 Lu

W Wielkiej Polondii nastąpił okres względnego spokoju przez niektórych określany jako „cisza przed burzą”. Ogólne wyciszenie się ma związek z wielką pracą wykonywaną w ministerstwach, która na tej fazie nie potrzebuje rozgłosu i przesadnej promocji. Projekty systemowe zmieniające istniejący porządek wymagają skupienia niezbędnego we wzmożonej pracy koncepcyjnej. Ponadto zazwyczaj po skończonych wyborach najwyższych władz następuje okres uspokojenia i ograniczenia wzajemnych konfliktów. Wielka Polondia jako ukształtowana republika jest oazą spokoju. Czytaj dalej

Tym razem za expose

29 Sty

Wielka Polondia po krótkim okresie „zawieszenia” ponownie posiada pełnoprawny Rząd, którego misja i cel zyskały uznanie wszystkich deputowanych biorących udział w głosowaniu. Ogólnie można powiedzieć, że głównym ogniwem będzie bardziej znaczące zorientowanie się na republikański charakter rządów, zarówno w prawie stanowionym jak i w nieformalnych stosunkach społecznych. Czytaj dalej

Przyszły Skarland okiem przywódców

28 Sty

Dnia 09.10.2011 r. na łamach El Reino ukazał się artykuł o smutnej treści. Skonstatowano o głębokim kryzysie politycznym i demograficznym trapiącym Skarland od ponad miesiąca. Liczba obywateli spadła do czterech, a Rząd powoli się rozpada, a którego rozpad zapowiadano. Wyborów przedterminowych zarządzić się nie da, bo potencjalnych kandydatów jest tyle samo, co minimalna ilość miejsc w Kortezach Generalnych. Padły słowa o braku jakiejkolwiek polityki zagranicznej, a co za tym idzie brak aktywności delegacji Skarlandu w OPM. Rozważane jest opuszczenie Organizacji, gdyż w obliczu problemów wewnętrznych, Skarland jest niezdolny do brania aktywnego udziału w pracach OPM. Spekulowano o konieczności wprowadzenia reform administracyjnych, w celu stałego zlikwidowania lub czasowego zawieszenia urzędów autonomicznych i centralnych, których działanie jest zbędne w chwili obecnej. Czytaj dalej

Jednoosobowy zarząd nad armią

23 Sty

Wprawdzie nie ma już tych, którzy wytyczali bieg wydarzeń, co jednak nie oznacza, że nie należy podsumować ich niedawnych dokonań zaraz przed zbiorowym odejściem. Tym bardziej, że sprawa, o której chcę mówić, narusza fundamenty naszej republiki. Czytaj dalej